Dzięki za odejście Frikera Panowie

Szakal

Panowie nie wiem czy zauważyliście ale Friker zdecydował się odejść, jak mi napisał na gg powodem była chęć grania z ludźmi.
Szczerze to mu się nie dziwię bo u nas z ludźmi online ostatnio było i jest kiepsko... nawet na treningach. Na ostatnim treningu było nas aż 4 (Friker, Jasiu, Mustin i ja - ledwo CW sobie pograliśmy). A pozostali nawet nie raczyli napisać, że ich nie będzie na treningu mimo, że na gg, skype'ach, facebook'ach byli dostępni w tym czasie.

Chciałbym najszczerzej (naprawdę szczerze) podziękować w tym momencie weteranom klanu (Lukaniu, Wanisz, 0hNoes, Gigant; Waleremu można się nie dziwić ze względu na pracę zmianową w piątki świątki i niedziele) za odejście kolegi, dobrego ziomka (kupującemy nawet permy innym - nie to żeby to był jakiś przytyk) a co najważniejsze dobrego gracza.

DZIĘKI SERDECZNE PANOWIE !!

Tak jak pisałem kiedyś, nie zamierzam nikogo namawiać do grania ani w tym momencie Frikera ani Was ale jeżeli nie zamierzacie grać, w najmniejszym stopniu angażować się w klan to po prostu opuście go !! Zostanę sam, albo przyłączę czy zostawię z 4-5 osób grających i będzie git. Jasne, że każdy gra w miarę możliwości i wolnego czasu (sam ostatnio mniej gram) ale trening w niedzielę funkcjonuje od dawna więc nie jest ciężko napisać, że dziś mnie nie będzie, bo lekcje, nauka bo mam kaca. A taka olewka jednych i niewiedza dla drugich prowadzi właśnie do rozpadu, co widać dobitnie po Frikerze.

I tylko proszę Was żebyście nie pisali, bo haxy, bo lagi bo Bóg wie co jeszcze. Owszem to było jest i będzie zarówno w tej jak i innych grach więc nie tłumaczcie się w ten sposób, bo to że gra odpycha od siebie to jest inna inszność ale powiadomić, że się nie będzie na treningu można ?? Można (raczej), wystarczy odrobina dobrej woli, szacunku względem siebie i najnormalniej odrobina kultury osobistej. Oczywiście to jest gra, w jakimś tam sensie wirtualna znajomość (tylko a może aż) ale jak w każdej relacji zarówno realnej jak i tej wirtualnej powinno się wykazywać odrobiną cech które wymieniłem (wzajemny szacunek i ogólna kultura).

DZIĘKI RAZ JESZCZE Uwaga

ohnoes

Hmm od czego by tu zacząć.

Po pierwsze szakal. Obwinisz innych a sam ciebie tam nie widze... to bardzo interesujące.
Nie odpisuje teraz żeby kogoś pogrążyć czy też się tłumaczyć
Ale tak jak powiedziałeś gra jest taka jaka jest. No właśnie. I ostatnio to ludziom najwidoczniej daje do zrozumienia, że wraz z mijającym czasem idzie ona ku gorszemu. ( tak kolejne żale NOESA )
i Get it.... Ale takie fakty.

Poza tym zachowałeś się szczerze bardzo niekoleżeńsko wymieniając osoby i uważając że to ich wina. Naprawdę + 1 dla ciebie Wesoly

Bo to że friker odszedł to pewnie moja wina bo nie było mnie raz na treningu. A jak jestem online w ciągu tygodnia to Wszyscy są offline. Ale ze mnie gapa....

Bo to wina Luka który uczy się i może nie miał czasu. ( a z tego co widzę jego i Vanisza ambicje jeśli chodzi o szkoły są wysokie.

No i także to giganta wina... Oj gigant. Już niedlugo Nowa edycja Xfactor. Wtedy to już nawet jasiek odejdzie bo przecież giganta zabraknie...

Podsumowójąć to nie uważam żeby to była wina pojedyńczych jednostek tylko całego klanu.
Także gratulacje sposobu myślenia. Nie używam facebooka ale od dzisiaj zaczynam. Dodaje to na Status lubie to....

No tak i jeszcze sprawa treningów. Już nie raz mówiłem że Nie bede przychodzić na treningi w których mamy 10-12 osoób online a wy wolicie szukać 2 klanówek.
Np wchodze równa 20 na trening Z myślą dzisiaj Sanda fajnie było by poćwiczyć. A tu gigant czy ktoś. Jest nas 10 dawajcie 2 klanówki. A wszyscy ok ok! Wesoly

dawno nie graliśmy.
Bo klanówki tyle się różnią od grania na Viku... ( no tak na viku niema speców Wesoly

)
No tak teraz przydał by się powód nie? Wesoly

Macie.
( 1. Klanówki nieczasem szukamy pol godziny...
2. Nawet jak znajdziemy to się okazuja spece i chuj z grania.
3. Może i jedna 5 znajdzie klanówka ale 2 w tym czasie szuka i się nudzi...
)
Można by tego dużo wymienić.

( co ja miałem na myśli MYŚLĄC o TRENINGACH! )
[ 1 Ogólne granie ze we własnym gronie < chodź jedno jest>
2.Obmyślanie taktyk i TESTOWANIE ICH!
3.Ćwiczenie taktyk i zgrania miedzy sobą
4.Realne ćwiczenie taktyk Na Viku ( jeśli mamy dość grania między sobą)
5.Ogólne wymiany pomysłów co do pozycji i map.
6.Ustalenie 2-3 map klanowych.

]

A teraz zadajcie sobie pytanie ile z tych punktów tak naprawde przerobiliśmy na każdym treningu?
czasem 1. max 2. a w 2 godziny da się dużo zrobić... A jeszcze więcej w tydzień pomiędzy treningami...

To na tyle mojej wypowiedzi. Ide serial oglądać. Miłego grania wszystkim... PEACE ..V, (*_*) ,V..

walery1988

Szakal masz racje jest mi głupio z tego powodu ale jak sam powiedziałeś gra odpycha z powodu lagów i innych pierdół, nie żale się ale sam mnie prosiłeś abym poszukał jakiegoś zamiennika pod względem fps od gry całym klanem. Po 2 sam napisałeś ze wiesz o mojej robocie i systemie 3 zmian ale nie wiesz jednego ze cały czas muszę być pod telefonem aby odebrać SMS ze dziś jadę do pracy. Mam również obowiązki względem rodzinny babki matki ciotek wiec cały czas robię coś kolo domu jak nie u babki to u ciotki jednej i drugiej. Najważniejszy powód to to ze mam jak to mój znajomek powiedział problem sensualno-pieniężny (otwieram portfel a tam chuj) tak wiec czas poświęcam również na znalezienie lepszej roboty bo niedługo nie będzie mnie stać na chleb a co dopiero zapłacenie rachunków za prąd. Wiedz zejdź ze mnie z laski swojej i jak chcesz to mnie wywal z klanu ale powiem tylko tyle ze naprawdę staram się poświecić wam czas w ta niedziele tak wiec wybacz ze nie będę przepraszać za swoje zachowanie.
PS. przy okazji są 2 gry które znalazłem ale nie miale czasu ich przetestować CODMW 1 i BATLEFILD BADCOMPANY

walery1988

a teraz idę odespać nockę wiec do usłyszenia

szuwari1987

Sorry że ja nie mogę wbijać ale mam poje**** szkołe w której raz nie zdałem a nie chce takiego gowna miec jak rok temu

Jasiu

Powiem wam szczerze, że to jest ciężki temat, aby opowiedzieć się za którąś ze stron ( bo widać widocznie kontratak Noesa ). Nie rozumiem do końca Twojego oburzenia Szakal. Owszem, wymienionych wyżej osób nie było na treningu, ale sądze, że też tam się powinienem znaleźć, bo w tygoniu nie grywam za dużo. Ale to, że nie gramy ma jakikolwiek wpływ na odejście Frikera? Moim zdaniem bardzo niski. Pewnie teraz myślicie "pojebało go".

Otóż, nie gramy dużo w tygodniu przez dobre pół roku, ale mimo to dopiero teraz mu to zaczęło przeszkadzać? Po drugie Friker kupił perma komuś i odszedł po 2 tygodniach? Po 3 planowaliśmy spotkanie i przecież Friker udzielał się bardzo, bo nawet chciał załatwić domek ZA DARMO, ale nagle odszedł z klanu, bo nie gramy? Czy każdy normalny człowiek nie planuje odejścia od ludzi, z którymi spędził jednak trochę czasu? No nie, a jeżeli Friker jest zdecydowanie normalnym człowiekiem i nie planował tego wcześniej, bo był chociażby ''ambitny publicznie'', to decyzja musiała być nagła, a jeżeli decyzja była nagła, to powód musiał być BARDZO WAŻNY i na pewno nie jest to czas gry pozostałych. Więc obwiniane nas, za coś za co tak na prawdę nie jesteśmy winni jest trochę... niefajne.

Tak jak Noes pisał, nie wszyscy mogą grać dużo. Nawet jeżeli dana osoba nie napisała, że jej nie będzie, owszem odpowiedzialnośc sratata, ale jednak jest to tylko gra, a jak pisalem do Waniszaw w niedziele, to nie sprawiał wrażenia człowieka, który się w tej chwili leni, ma wyjebane na trening na wszystko, tylko sprawiał wrażenie cholernie zajętego (może jest dobrym aktorem i nie lubi Frikera, nie wiem). Ja rozumiem tych ludzi i nie mam do nich pretensji, a obwinianie ich jest bez sensu, a szczególnie wymienianie każdego z nicku.

Aha, pod koniec pomyślalem o 1 rzeczy. Czemu np. Friker nie powiedział tego na niedzielnym treningu, albo jak jest więcej osób, każdemu z osobna cokolwiek. Moim zdaniem... bal się rozmowy, może nie bał..., ale nie chciał z nikim ruszać tego tematu, tylko powiedział Tobie Szakal. Gdyby chodziło tylko o wspólną grę to czemu miałby tego nie powiedzieć? Tu nie chodzi o wspólną grę, na 100%. Inaczej odszedłby wcześniej. Co do tego jestem przekonany.....

Nie wiem co będzie dalej. Czy to jest przejściowy kryzys, czy może już początek końca

Wanisz

hmm, lekturka niezła, ale fajnie się czytało...

Na wstępnie chciałbym podziękować Frikerowi, który być może to przeczyta, miło się z Tobą grało, pewnie miałeś swoje powody by odejść, nie ważne jakie, bo to przecież nic nie zmieni a pewnie nie przyszło Ci to tak łatwo jak niektórzy twierdzą, bo tak jak powiedział Jasiu, kilka miesięcy wystarczy by zżyć się z ekipą.
Gdyby nasze drogi się już nie zeszły, to życzę Tobie powodzenia w grze, no i przede wszystkim w życiu Wesoly

. Trzymaj się!

Teść zasadnicza:
Streszczę mniej więcej moją rozmowę z jasiem...
...a więc, ja to widzę tak:
jestem człowiekiem bezkonfliktowym (przynajmniej na trzeźwo) i jedyne co mnie poirytowało w temacie, a w zasadzie ponownym poruszeniu tematu "informowania o nieobecności" to to, że szefie nie wziąłeś tego pod uwagę co pisali koledzy wyżej, ja np. nie wiem czy bede na treningu, pomijając fakt ze czasami nie mam czasu nawet o nim myśleć, a co dopiero informować czy na nim będę, podobnie wydaje się ma Szuwar, Luku i Walery. Dlaczego tak jest? A no mam też swoje powody, dużo by tego wymieniać, a reguły nie ma żadnej.

Tak ogólnie to od świąt nie grałem w CA, więc jest to moja kolejna przerwa, więc nie spodziewajcie się mnie w najbliższym czasie.

Trzymajcie się żołnierzyki

MustinPL

Jasiu. Friki odszedł bo mało osob gra. i nie gadaj glupot ze jest jakis dziwny. Gadalismy z frikim , szakalem na ts i wszystko sie wyjasniło. Powiem w skrocie ze . a zreszta Friki bedzie chciał to napisze.

Traktujecie go teraz jak obcego. No plany sie nie zmieniły z tego co wiem o tym zjezdzie. Nie wazne gdzie jest wazne ze my go znamy i nie ma sensu go teraz traktowac inaczej, jedyne co sie zgodze to to co na koncu napisal jas. czy to kryzys czy koniec.

Jasiu

Nie to miałem na myśli -,-
"Czy każdy normalny człowiek nie planuje odejścia od ludzi, z którymi spędził jednak trochę czasu? No nie, a jeżeli Friker jest zdecydowanie normalnym człowiekiem..."
Czy to brzmi jak opisanie go jako "dziwnego"? Jak dla mnie nie Wesoly

Nikt go nie traktuje jak obcego, ale to jest zjazd klanowy. Nie mówię, że... wiecie sami, ale jeżeli chciał załatwić domek, to raczej nie po to, żeby odejść z klanu -,- Owszem towarzysko się spotkamy (o ile...), ale żeby nasze nastawienia nie były negatywny...

MustinPL

Toż ci tłumacze ze odszedł bo mało osbob grało. W skrócie oczywiscie. Nie ma innego powodu.Czemu nastawienia maja byc negatywne ?

Szakal

Widzę, że temat cieszy się zainteresowaniem i wypływają z niego różne złote myśli i powiem szczerze, że od początku taki był mój zamysł Wesoly

w pewnym sensie sprowokować, zmusić każdego z osobna do takich czy innych refleksji a przy okazji po prostu coś niecoś wyjaśnić, omówić i w ogóle.

Przede wszystkim chciałbym (kolejny już raz) odnieść się w tym momencie tylko i wyłącznie do NIEDZIELNYCH TRENINGÓW !! i nieobecności. Nie chcę się odnosić do powyższych postów bo to byłaby dopiero niezła "lekturka" tym bardziej znając moje zdolności do streszczania myśli Laughing

(nawet Noesowi wysłałem wiadomość na PW żeby tutaj oszczędzić miejsce Wesoly

)
Odnośnie treningów przypominam, że był już kiedyś poruszany ten temat (Stare--> Totalna olewka treningów; kolego sympatyczny, autorze słów: "Bo to że friker odszedł to pewnie moja wina bo nie było mnie raz na treningu" kto jest na czele tamtego posta ?! czy jest to zbieg okoliczności ? Laughing

czy aby na pewno nie było Cię raz na treningu w całej ich karierze? proszę Cię... pozostawmy to bez komentarza, bez żali i w ogóle odrobina pokory z każdej strony... please !). Mógłbym się bawić w tego typu "utarczki słowne" ale nie zachowujmy się jak dzieci.

Jak najbardziej rozumiem kwestię obowiązków każdego z osobna (szkoła, matury, egzaminy u Wanisza, Luka, Szuwara; praca a do tego ogrom zajęć u innych, np Walery i inne mniej lub bardziej istotne sprawy reszty graczy) dlatego napisałem ten temat w takiej a nie innej formie żeby w pewnym sensie każdego "pobudzić" na swój sposób. Cel swój osiągnąłem, tylko pozostaje pytanie CO DALEJ ?? Propozycja moja jest następująca, żeby każdy czy nie każdy Wesoly

lognął się na forum i w zakładce "Usprawiedliwienia" nakreślił notkę w stylu: "Z powodu haxów (czy innych powodów, szkoła, matura itp. itd) zawieszam CA do... (czy tam na czas nieokreślony)" i będzie git. Będzie to wystarczające info dla grających. A Ci, którzy chcą grać niech sobie grają... ale GRAJĄ czyli że GRAJĄ !! Wesoly

przynajmniej na tych treningach niedzielnych. No chyba, że treningi to lipny pomysł to sobie je odpuścimy, tylko po prostu dajcie o tym znać. Bo to MY, WSZYSCY RAZEM a nie pojedyncze osoby tworzymy ten klan.

Zarówno w swoim jak i m.in. Walerego imieniu zapraszam na trening w najbliższą niedzielę standardowo o 20 albo przynajmniej kto nie może na kilka min na pogaduchy na TSie Mruga

Friker

Hymm od czego by tu zaczac Wesoly

1) Jasiu

jak Cie lubie to nie spodziewał bym sie po tobie ze mnie skrytykujesz

? odeszlem z klanu bo jak kazdy wie mam elastyczna prace i mam wiecej czasu na gre Wesoly

i ja w glebi serca rozumiem wszystkich za ich brak czasu (napewno maja powody)

2) Bardzo chetnie wroce sie do klanu (o czym zreszta rozmawialem z szakalem) gdy podejdziemy do sprawy na powaznie Wesoly

bo co niedziele o 8 mamy trening tak ? a tu sie okazuje jak co niedziele ze wbija szaq , mustin , ja ,jasiu, noes( nie to zebym go bronil ale noes zawsze mowi jak go nie bedzie i stara sie byc. To nic ze czasem z 30 min opoznieniem ale jest Wesoly

)

3) Bardzo mi sie spodobal pomysl walerego! tylko z drogiej strony.. czy zmiana gry zmieni w jakims sensie obecnosc ??

4) Noes dobrze wspomnial Wesoly

dlaczego dzielimy sie na CW kiedy jest nas 10 czy 12 ? po co ? rozumiem nie czesto gramy cw ale nie robmy tego na sile Wesoly

lepiej jak noes powiedzial pograc razem na luzie i pocwiczyc taktyke Wesoly

5) Szakal hehe dobre posuniecie Wesoly

troszke po nizej pasa ale poskutkowalo. Troszke przesadziles z tym obwinianiem ludzi ale wiem czemu to zrobiles i zapewne kazdy wie ( by sie wreszcie wszyscy zainteresowali)

6) Mustin hymm mustin moim zdaniem jest najaktywniejszym czlonkiem klanu Wesoly

zawsze jest na treningach w tygodniu tez go widze i powinien wykozystac swoje wplywy na stronie CA.pl by jakos zwerbowac swieze mieso armatnie (ogarniete) do clanu Wesoly

7)Vanisz hehe co tu duzo mowic nie pij tyle ! Wesoly

(zart) no i to w sumie tyle co z waniszem chcialem nawiazac Wesoly

8 ) zobaczcie ile osob ten temat poruszyl Wesoly

a ile jest na treningach czy ogolnie w CA...

a i ktos tam napisal juz nie pamietam kto cos o naszym spotkaniu w te wakacje ? TO SIE NIE ZMIENILO !
Jak obiecalem tak dotrzymam slowa Wesoly

Chcialem jeszcze tylko dodac ze glupio mi ze z wami nie pogadalem o tym na ts

tylko z drugiej strony jak? jak wiekszosci na nim nie ma -.-"

Mam ogromna prozbe do was! Wbijmy w ta Niedziele ( 29.01.2012) na ts nie koniecznie na ca ale na ts Wesoly

chcialbym to wszystko wyjasnic przeprosic itp.

Dzienki za poswiecenie czasu na przeczytanie tego Wesoly

sorki za bledy na tel pisalem

Pozdrawiam Friker!